Zamienniki opon
Każdy kierowca ma swój styl jazdy, jedno wolą komfortowo sunąć po wybojach, miękko niczym na kanapie przepływać pomiędzy zakrętasami inni potrzebują pełnej przyczepności, sztywnego zawieszenia oraz niskoprofilowych opon, które zapewnią sportowe doznania oraz pełną kontrolę na pokonywanym torem jazdy. Kupując nowy samochód mamy możliwość jazdy próbnej po której zdecydujemy czy dana fura spełnia nasze oczekiwania w tym zakresie ewentualnie jego konfiguracji pod siebie zakresie np. wyboru innej wysokości opony czy rozmiaru felg.
Jakie znaczenie dla komfortu ma profil opony?
Generalnie im niższy profil tym mniejszy komfort a im większy „balon” na kołach tych słabsza przyczepność. Oczywiście, w typowo miejskiej jeździe nie odczujemy różnicy w pokonywaniu zakrętów pomiędzy profilem 55 a 60, ale odczujesz każde torowisko i każdy „koci łeb” gdy tylko zmienisz opony z 65 na 45. Dlaczego więc producenci kładą do swoich fur takie wąskie oponki? Moim zdaniem chodzi wyłącznie o wygląd. Konsumenci kupują oczami, nikt nie porównuje skrupulatnie momentów obrotowych (no chyba, że jeździ po górach) czy spalania (no chyba, że floty), czasami patrzymy na konie mechaniczne ale w dzisiejszych czasach gry mandaty zaczynają oscylować w koloicy 1000 zł a w drodze z pracy do domu można stracić prawo jazdy 5-krotnie przed wszystkich chcemy ładnej zabawki, która będzie błyszczeć na podjeździe. Duże 17-19″ obręcze i opony o profilu 45-50 na pewno dodadzą charakteru nawet w Corsie. Gdzie jest haczyk? Niestety takie oponki poza tym, że są ładniejsze i mniej komfortowe są też droższe – dlaczego, skoro zużyto do ich produkcji mniej kauczuku?
Dlaczego opony niskoprofilowe są droższe?
Tą zagadką zajmiemy sie za tydzień, obserwujcie nasze kanały i lajkujcie nasze wpisy w Social Media – będzie się działo…